środa, 14 września 2011

Jarząb szwedzki i jarząb pospolity

Owocują teraz, nie da się przejść obojętnie obok ich czerwonych korali. W mojej okolicy jest dużo drzew jarzębu szwedzkiego, ładnie kwitną wiosną, mają piękne lekko owłosione liście a teraz pięknie wyglądają obsypane owocami, które podjadają ptaki. Tak samo atrakcyjnie wyglądają drzewa jarzębu pospolitego zwanego jarzębiną. Owocują podobnie, różnią się liśćmi, co widać na zdjęciach.




30 komentarzy:

  1. Tak dziwnie mi się teraz zdjęcia wyświetlają po powiększeniu. Coś chyba klepnęłam, co mam zrobić by się powiększały normalnie, na białym tle tak jak poprzednio?

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeciez ladnie z tym czarnym !!!
    Co do jarzebiny, to podobno jesli ma duzo owocow - bedzie sroga zima. U nas tez w tym roku drzewa pod ciezarem owocow pochylaja sie kilka metrow w dol.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  3. Ina, bije to czarne po oczach, wolę tak jak poprzednio było.
    A owoców jest rzeczywiście dużo, trzeba ciepłe kapcie kupić u Ciebie widziałam, że już masz odpowiednie skarpety :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. No nos dices si las frutas son comestibles, o si las utlizas para hacer algun licor,ya que por tus fotos son muy apetitosas.
    Un saludo

    OdpowiedzUsuń
  5. A może masz jakąś ramkę w ustawieniach? Czasami coś wskoczy i nie wiadomo kiedy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne zdjęcia, jak widok za moim oknem!
    Co do usterek blogowych, obsługuje intuicyjnie, u mnie wszystko Twoje działa.

    OdpowiedzUsuń
  7. kai51 z jarzębiny pewnie można zrobić nalewkę lub jarzębiaczek ale nigdy nie robiłam.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. POLALA, przeglądałam dzisiaj ustawienia, niby jest wszystko tak jak było, nie wypatrzyłam nic co by można było zmienić.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jarząb szwedzki jest bardziej czerwony, co widać na Twoich fotografiach. Popularna jarzębina ma pomarańczowe owoce. Można zrobić z niej piękne korale.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mażena lubię tę porę roku, jest tak kolorowo.
    Może te zdjęcia za jakiś czas same wrócą do poprzedniego widoku :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Tojav, faktycznie jarzębina jest bardziej pomarańczowa, kiedyś też robiłam z niej korale :)
    Owoce jednego i drugiego drzewa smakują ptakom, a czy owoce jarzębu szwedzkiego można wykorzystać do czegoś - nie wiem. Chyba nie widziałam, by ktoś je zbierał.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. W tym roku jarzęb szwedzki wygląda rewelacyjnie !!! W mojej okolicy też jest go sporo z korzyścią dla terenów zielonych, bo stały się wyraziste, że nie można przejść obojętnie.

    Pozdrawiam
    Grzegorz

    OdpowiedzUsuń
  13. hej, nie kwitną, tylko owocują;-) pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  14. ... i mozna zrobic galaretke (w polaczeniu z jablkiem) ktora smakuje wysmienicie jako dodatek do dziczyzny.
    I dla wyjasnienia: jarzebina jest i pomaranczowa i czerwona... a takze biala.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  15. i jeszcze raz: przeglądałam starsze posty. Nie zdawałam sobie sprawy, że często czytałam, nie komentowałam, a wydawało mi się, że owszem. No to tylko wspomnę, że zawsze czytam. A powiedz- daleko masz do Berlina, że ci się chce jeździć tam na targi? Swoją drogą, mi się chciało w zeszłą niedzielę pojechać do Bad Muskau- 210 km.

    OdpowiedzUsuń
  16. Grzegorz, w mieście świetnie dają sobie radę, dają dużo zieleni i piękne owoce.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej Megi, owocują :) dzięki, poprawiłam sobie.
    A jak kwitną jedne i drugie? Muszę przyuważyć czy też podobnie czy inaczej.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ina, nigdy nie robiłam ani chyba nie jadłam. A do dziczyzny wolę żurawinę z jabłkiem, moja przyjaciółka robi ją rewelacyjnie :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Megi, chce się i to bardzo :)
    Mam około 300 km, jadę w dobrym towarzystwie, nieraz łączymy wyjazd z noclegiem u szczecńskiej ogrodowej przyjaciółki. A ze Szczecina już bliżej jest :)
    A do Bad Muskau na targi jakieś jechałaś czy turystycznie?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. klikając na linka po lewej stronie na czarnym tle, przenosisz się do zdjęcia tak jak chciałabyś - na białym tle.
    Jarząb szwedzki zostawiłam w starym ogrodzie:( Chciałam nabyć jarzębinę niskopienna niestety w żadnej szkółce mi jej nie zaoferowano:(
    Piękne są te Twoje:)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Moje ulubione drzewa - szczególnie lubię je o tej porze roku, a najbardziej spotkać na górskim szlaku. Niezwykle malownicze i fotogeniczne, co widać na Twoich zdjęciach.

    OdpowiedzUsuń
  22. Iva, dzięki, odkryłam to też :)
    Ale ja chcę bez dodatkowego klikania oglądać to powiększenie tak jak poprzednio i tak jak oglądam zdjęcia na innych blogach. Nie wiem, dlaczego u mnie tak zaczęło się wyświetlać, niezależnie od tego, czy jestem zalogowana czy nie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Wkraj, dobrze, że wszędzie są, bo to piękne drzewa.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. A ja byłam przekonana, że ten pierwszy krzew to kalina:-) Rośnie cały szpaler niedaleko mnie, teraz pięknie się czerwieni, a tu proszę- znowu mnie uświadomiłaś Talibro. Dziękuję:-) Chciałabym takie drzewko posadzić u siebie w ogrodzie w pobliżu brzóz...

    OdpowiedzUsuń
  25. Lusi, kalina ma jeszcze inne liście :)Też pięknie teraz kwitnie i lubią ją ptaki. Zawsze po zimie mam obskubane owoce i spory bałagan pod krzewem :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. na jednych blogach jest na czarnym tle jak w G+, na innych jest po staremu (np. na moim) - na białym tle. Mam wrażenie, że to zmiana systemowa i wszystkie będą docelowo na czarnym tle.

    OdpowiedzUsuń
  27. O przepraszam, nie sprawdziłam - u mnie też już zdjęcia są na czarnym tle na wszystkich blogach:) Ale ja akurat zazdrościłam Ci:)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Iva, zdaje się, że to już tak będzie, trzeba się przyzwyczaić :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. podobnie kwitną, szwedzki ma większe kwiaty, jako i owoce. Pojechaliśmy po prostu zwiedzać Muskauer Park, na niedzielę. I żałuję, że nie obczaiłam wcześniej wypożyczalni rowerów, bo kolejny raz zwiedziliśmy ułamek parku! I kolejny raz ten sam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Megi, dzięki, jak będę pamiętać to je sobie wiosną pooglądam.
    Masz motywację, by tam jeszcze raz pojechać i zobaczyć wszystko :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Witam, dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)